5/13/2022

Gwiazda Północy Nathing.

 I w końcu jest! Moja Północ. Mimo że została przechrzczona na Gwiazdę, w mojej głowie utkwiło jej pierwsze imię i tym sposobem nazywa się tak, jak w tytule. Nie będę się tutaj rozdrabniać na temat samej figurki, malowanie też zostało ładnie podsumowane przez Nath w Apple Angels Rancho. 
 Arabka jest moim drugim konikiem od Nath i myślę, że nie ostatnim. Do zakupu przymierzałam się, odkąd klacz została ukończona i w końcu po paru latach jest u mnie. Jeszcze nie ma swojego miejsca, ale niezmiernie cieszy oko. Naprawdę mi się podoba. Jej wyrazisty pysk, kolor oczu, nieoczywista jabłkowitość. Jest przerysowana, ale w dobrym znaczeniu. Oczywiście nie musi się podobać każdemu, mnie kupiła.

5/11/2022

Maj pełen nadziei.

   Cześć wszystkim. Miałam odezwać się wcześniej, ale w międzyczasie coś mi wypadło. Chciałam napisać o nowych figurkach, ale Zuziks dopiero będzie się robić, a Północ i (nowa) Bella od Apaś dopiero niedługo wyruszą w drogę do mnie. Chociaż wiecie co? Poszłam sobie ostatnio do Krainy Zabawy i zobaczyłam Schleichy za 40 ziko. Trochę mnie zmroziło, serio. A jakiś tydzień temu odwiedziłam Rossmana i napotkałam Collectę za 36, też byłam w niemałym szoku. Trochę nie żałuję, że mi przeszedł ten bzik na punkcie modeli. Wiadomo mamy aktualnie ciężkie czasy, to normalne, że ceny idę w górę, a mimo to szok pozostaje. Jednakże nie tylko samym plastikiem człowiek żyje. Zainwestowałam w dwa nowe Kpop albumy z okazji tego, że akurat pojawiły się na sklepie, a ich nie było. Pomyślałam dziś o sprzedaży klasików. Tylko przez krótką chwilę. Jednak dziś nie o tym. Podsumujemy sobie kwiecień i trochę maja. 
Byłam w Niemczech. Zwiedziłam ciekawy, mały zameczek oraz uroczą okolicę. Niestety kompletnie nie pamiętam nazwy miejscowości, ale było to koło Berlina. Może mam zapisane na jakimś zdjęciu? Z Niemiec od razu ruszyłam w stronę Kliczkowa, to już moje rejony. Muszę przyznać, że zamek zrobił na mnie ogromne wrażenie. Jest cudowny, polecam każdemu! PS. Mają też stajnię.