8/15/2022

Niespodziewany prezent i równie niespodziewana sesja.


Nie sądziłam, że przybędę tutaj tak szybko, ale okoliczności sprzyjają. Może nieliczni z Was pamiętają konia przewalskiego ze Schleicha, który stoi w witrynie u mojej znajomej. Zawsze do niego wzdychałam. No więc owa koleżanka powiedziała o tym innej znajomej z Niemiec. Sam przewalski jest trudny do zdobycia i o tym wiem, nie liczyłam na nic. I dokładnie przedwczoraj po jeździe Pia mówi do mnie, że Elena znalazła innego podobnego konika i kupiła go. To było urocze! <3 I tym sposobem kuc Wergiliusz, uznajmy, że konik polski, dołączył do stada. Jest to model z zestawu "slalom dla kucyków" 42483 z 2019 roku. 

8/04/2022

Owoce w czekoladzie, niekończąca się historia i uzależnienia.

   Gdybym planowała konkretnie, co chcę napisać, to ten post chyba nigdy by nie powstał. Cześć, wpadam z przypadkowym wpisem o niczym. Szczerze bardzo bym chciała napisać o czymś, co ma większy sens, ale wszystko przelatuje mi przez palce, więc po prostu porozmawiamy.

Modele 
   Jeśli pamiętacie, zamówiłam sobie figurkę mojego drugiego pieska i robi się! Mam nadzieję, że do końca roku zawita do mojego stada. Poza tym kolekcja stoi w miejscu. Gdzieś z tyłu głowy świta mi myśl, że jest kompletna, nie sądziłam, że to się kiedyś stanie. 
Poza tym Ola z Subride wspomniała ostatnio o blogu, w którym główną rolę odgrywają koniki Barbie, więc też muszę to zrobić, bo Donka odwala niesamowitą robotę w renowacji koni i nie tylko! Odsyłam Was tutaj -> Stajnia Barbie by Donka.

Podróże
Sprawdza o czym pisała ostatnim razem. Załóżmy, że się jeszcze nie chwaliłam, standardowo byłam w Niemczech. Wróciłam niedawno znad morza. Był to koleżeński wypad nastawiony bardziej na kontakty, niż plażowanie, jednak nie obyło się bez wypadu nad wodę. Jak co roku zawitałam na Jarmark Dominikański. Pogoda dopisywała, no było miło. <3 Jednak mam nadzieję, że to nie będzie mój ostatni tegoroczny wypad na północ, trochę zabrakło mi tego słoneczka i wszechobecnego piasku. 
W połowie sierpnia jadę do Pragi na koncert Arctic Monkeys FANGIRL, może nawet spotkam naszą starą, dobrą koleżankę Wolfhorse, bo wiem, że się wybiera. :D

Truskawki w czekoladzie i jabłko w "szklanej" lizakowej polewie. <3