6/13/2020

Szatan i Różowa Ameba w natarciu + Mietka.

   Dzień dobry Cukierki. :D Przychodzę dzisiaj z kilkoma zdjęciami, miało być ich więcej, ale przez cały tydzień pogoda rano i wieczorem była beznadziejna. Są one surowe, możliwe, że prześwietlone, ale jakoś nie mam ochoty na walkę z wiatrakami, mój telefonik i tak daje z siebie 101%. Poza tym od dziś w każdym poście będę sobie pisała, za co jestem danego dnia wdzięczna. Taki smaczek, mini dodatek i pamiątka. Dziś jestem wdzięczna za blaszany dach, od którego odbijały się miliony kropel deszczu oraz kulki gradu. Z jednej strony hałas jest nie do zniesienia i mam wrażenie, że koniec świata jest już blisko, a z drugiej kocham ten dźwięk. W tamtym roku marzyłam, żeby usłyszeć szum wody w nocy. Przez ostatni tydzień miałam to niemalże na co dzień. :D


Na powyższym zdjęciu widzimy mojego Szatana, piątego konia w kolekcji. Czasami zapominam jaki ładny z niego model, choć zazwyczaj spotykałam się z mniej pochlebnymi opiniami, na przykład, że wygląda jak jamnik. Faktycznie nawet na zdjęciu powyżej jest trochę długi, ale w realnym świecie też są długie konie, mam nawet kilka w stadzie, nie są kompaktowe, tylko rozjechane. Z dobrej perspektywy prezentuje się naprawdę przyzwoicie i jest bardzo fotogeniczny.


Tutaj już mamy zdjęcie, które jakoś spełnia moją wizję. Skala jest zaburzona, ale sam koń fajnie wyszedł w wodzie i praaawie współgra z otoczeniem.


Tutaj jeszcze zdjęcie potwierdzające, że ten koń wygląda i lecę dalej. PS. było już tutaj.


Prawie jak na Islandii. Różowa Ameba też się doczekała pamiątkowego zdjęcia, szkoda, że wodospad taki rozmyty. Ogólnie miejsce bardzo ciekawe, a dalej jest jeszcze jeden spad i może wezmę tam jakiegoś trada.


Na koniec rozciągnięta Miętka i Szatan. Patrzcie jaki maluch z niego. Poza tym chciałabym przeprosić za ewentualne niedogodności w przeglądaniu bloga, chcę zmienić szablon i na stronie może się zrobić bałagan, ale postaram się działać jak najmniej inwazyjnie. 

Na komentarze pod ostatnim postem niedługo odpiszę! Dziękuję za uwagę i do następnego!

15 komentarzy:

  1. Faktycznie, nie taki Szatan straszny jak go malują :D Na koniu bym go nie zauważyła, gdybyś nie napisała ;) Ważne, że się tutaj odezwałaś, bardzo się z tego cieszę!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, sama przy dodawaniu zdjęć go nie zauważyłam i szukałam w plikach. :p
      Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Rzeczywiście ładne miejsce na zdjęcia znalazłaś :-) niecierpliwie czekamy na kolejne sesje. Konie - małe i duże - pięknie się prezentują w tej dorodnej trawie.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Liczyłam na rym, bardzo dobrze się zaczyna, może kiedyś skończysz? :D
      Dziękuję za komentarz i pozdrawiam!

      Usuń
    2. Mogę skończyć, jeśli uświadomisz mi, gdzie zaczęłam rymować x-D

      Usuń
    3. Od "konie małe i duże". Mi dalej pasuje "lecą w kałuże", ale czekam na Twoją propozycję :D

      Usuń
    4. Rzucam notatkami o nich, gdy się wkurzę <- kreatywność level master ^^

      Usuń
  3. Śliczne modele 😍Najbardziej podoba mu się zdjęcie na rzece .Cudowne

    OdpowiedzUsuń
  4. Szatan w rzece wyszedł wręcz jak nie on, jak dla mnie to brzydki model, ale jak sama udowadniasz pod właściwym kątem faktycznie może dobrze wyjść :)
    Bardzo podoba mi się zdjęcie Różowej Ameby. Czy ona stoi na mchu? 0.0 (Dlaczego ja mam taką obsesje na punkcie mchu na zdjęciach? cx)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to mech, liczę, że niedługo zdobędę jakiś sensowny aparat i będę mogła wziąć plastiki na prawdziwe zdjęcia i mech oraz woda będą się prezentowały, tak jak powinny. :D

      Usuń
  5. Również bardzo lubię model Szatana, podoba mi się też jego malowanie ^^ Fotki z wodospadem są naprawdę super, zazdroszczę takiego ładnego miejsca w okolicy.
    Pozdrawiam i życzę udanych wakacji <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też lubię jego malowanie. :D Może łaty są słabe, ale poza tym podobają mi się cienie i ogólnie rzeźba. Dziękuję, pozdrawiam i również życzę udanych wakacji! <3

      Usuń
  6. Świetne zdjęcia, fajne miejsce - aż sama chętnie bym tam wybrała się na fotki:)
    Najbardziej podoba mi się to 1, chociaż dopiero po czasie zorientowałam się, że w tle stoi prawdziwy koń, fajnie to wyszło, przeuroczy konik hahah.
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo, starałam się wycisnąć z tego miejsca jak najwięcej. :D
      Pozdrawiam!

      Usuń