4/16/2022

Australian Stock Gin i American Standardbred Ajerkoniak.

 Kto się spodziewał takiego obrotu spraw, bo ja nie. Dziś ponarzekam na customa.
Jin przyjechał do mnie razem z Ajerkoniakiem w ramach wymiany za złamanego Peptoobonsmala. Obaj chłopcy zostali wykonani przez mccustomstudio .Czy żałuję? I tak i nie. Breyer za dwa cudaki, to nie jest aż tak zły deal. Jednak Ajerkoniak ma mocno niestabilne nogi, a Gin się dość niebezpiecznie klei. Nie jest to super mocne zjawisko, ale już mocno odczuwalne. I ma obdrapanie na ogonie, ale po kolei.

Ogier Australian Stock Horse został przemalowany na maść skarogniadą, z trzema białymi skarpetami i wąską łysiną z chrapką or something. Nigdy mi się ten model w oryginalnym malowaniu nie podobał, ale muszę przyznać, że jest naprawdę fajny i bardzo ładny. Malowaniu nie mam co zarzucić, oczywiście nie jest to jakiś DPS albo LRS, ale wszystko współgra. Autor ominął jedynie kasztany, choć zostały wyrzeźbione. Martwi mnie stan jego werniksu, bałam się go ubrać w jakieś klamoty, żeby nie zdrapać mu farby. Teraz muszę podjąć decyzję, czy na niego chuchać, czy mieć wywalone i po prostu użytkować i nie uważać do woli. 
Napisy firmowe oraz szwy zostały wygładzone, Oczko jest brązowe i ma zaznaczone białko. 

4/02/2022

Insomnia.

   Nie wiem od czego zacząć. Marzec był ciekawy i mimo okropnego zdarzenia, które miało miejsce w moim życiu, nie mogę narzekać. Śpiesząc z wyjaśnieniem, zaginął mi pies - Elfina. Nie znalazła się, i bez zbędnego przedłużania przejdę dalej. Po prostu nie mam siły tego roztrząsać. Chciałabym też Wam wszystkim podziękować za udostępnienia ogłoszenia. Nawet nie wiecie, jak ciepło zrobiło mi się na sercu, to było cudowne i bardzo pocieszające. <3 Trochę martwił mnie stan Zuzi. Chodziła markotna, wciąż jeszcze nie jest taka zwyczajna, ale widzę sporą poprawę.