7/06/2022

Mój blog umarł... ALE PRZEŻYŁ.

    Wczoraj urodziny, a dziś takie wieści... Nie no sami widzieliście. Farma obrosła trawą wysokości metra i bluszczem, który ciężko zerwać. Jednakże rozpoczęłam już prace remontowe. Przywróciłam zarchiwizowane posty, znów jest milion etykiet (niestety jeszcze nie są posegregowane, ale z czasem to zrobię). Muszę znaleźć szablon i dopasować nagłówek. Zdjęcia w starszych postach pozostaną jeszcze przez jakiś czas w różnych rozmiarach, ale zmienię to, jak tylko mój internet zechce bardziej współpracować. Aktualnie działa jedynie w godzinach późno wieczornych. Nie wiem, co ze stronami. Czy potrzebna Wam lista modeli, które mam? Lubicie takie rzeczy, czy nie? Oczywiście blog wciąż będzie się opierać na wszystkim i niczym, ale czy komuś to wcześniej przeszkadzało? Jeśli tak, to nie czytał. ;"D Chciałabym jednak wprowadzić bardziej pouczające treści o koniach? Może faktycznie coś o wyścigach, to moje małe marzenie. I na tym skończę. 
Teraz zapraszam do ciekawszej części, mianowicie przedstawienie moich nowych modeli w kolekcji.

7/02/2022

Urodziny.

 Cześć wszystkim. Dziś drugi lipiec, czwarte urodziny bloga. I mimo, że nie mogłam się odezwać wcześniej, a raczej nie umiałam, dziś muszę i chcę. W końcu mamy święto. Blog sporo przeżył przez ostatnie miesiące, jego przyszłość wisiała na włosku, podobnie było z kolekcją. Czy teraz jest lepiej? Nie odzywałam się od początku maja, czyli prawie dwa miesiące, ale wciąż pamiętam o tym miejscu i chcę wrócić. Kocham naszą małą blogosferę i chociaż złapało mnie ogromne wypalenie, nie chcę odchodzić. To nie koniec niebieskiej farmy. :]]
Z tego miejsca chcę podziękować za Waszą obecność, każdy komentarz, udział w konkurach i zawodach. Mam nadzieję, że jeszcze na trochę zostaniecie, a ja postaram się umilić Wam ten czas. <3