Poprzednie wpisy:
Nie lubię wiosny.
Nie lubię wiosny.
Helo! Dziś kolejna świąteczna nowość zasilająca moje krowie stadko. Tym razem byk Brahman firmy Collecta, nowość 2012 roku.
Bydło Brahman wywodzi się z Indii, aktualnie jest jedną z najpopularniejszych ras mięsnych w USA.
Dzięki swojej odporności na wysokie temperatury oraz opiekuńczości wobec cieląt, są chętnie krzyżowane z innymi rasami. Krowy dorastają do 120 cm w kłębie i ważą do 600 kg, a byki do 135 cm oraz 900 kg. Charakteryzują się długimi, wiszącymi uszami, garbem na wysokości kłębu oraz obwisłą skórą na szyi. Ich sierść jest krótka, ale gęsta, dobrze izoluje ciało od temperatury otoczenia. Bydło występuje w różnych maściach, między innymi czarnej, szarej, białej, brązowej, rudej.
Już na początku muszę się przyczepić do faktury sierści naszego indyjskiego kolegi. Jest taka dziwna, porowata. Zrozumiałabym, gdyby brahmany były długowłose, czy coś, ale nie są. Ma zaznaczone żyłki w uszach, niestety nie robiłam zdjęć, musicie uwierzyć na słowo. Ma posępne spojrzenie i sieje na farmie niemały postrach. Ze wszystkich naszych byków, ten jest najsurowszy. Mamy nadzieję, że z czasem w pełni zaakceptuje swoich nowych opiekunów.
Ma wyrzeźbione raciczki, piętki oraz genitalia. Jest ładnie pomarszczony. Szwy są prawie niewidoczne, ogromny plus! Jest trochę beznamiętnie pomalowany, ale można to znieść. Może z czasem nauczę się robić mu zdjęcia.
Dziękuję za przeczytanie i do następnego!
Następny wpis (ze względy na problemy z publikacją postu o brahmanie, posty są dzień po dniu :/):
Kurczakowy zawrót głowy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz