8/15/2024

Pierwszy custom! - Droga przez mękę.

Jin-Kryształ

  Oficjalnie droga tworzenia Kryształu wcale nie była tak trudna i męcząca, jak myślałam na początku. Po prostu miał być kasztanowatym dereszem, a nie stalowosiwym, tarantem tobiano. Po pierwszej warstwie rudości, którą widzicie nieco poniżej myślałam, że koń wyleci przez okno, a wszystkie narzędzia zaraz za nim. Na szczęście powstrzymałam wewnętrzny ogień, zmyłam paskudę i zaczęłam od początku. Zebrałam około dziesięciu refek, które po połączeniu w całość stały się pierwowzorem Kryształa, choć nie ukrywam, że trochę i tak pozwoliłam się ponieść wyobraźni. Ale tylko trochę.